26253
No cover
Book
In basket
Czy to była Emilka? Ta wysoka młoda kobieta, chłodnym tonem wykładająca swoje racje, dla których nie przyjmuje propozycji małżeństwa? I mówiąca o tym, że ktoś jest nie w jej typie? Elżbieta, Laura, nawet Ruth patrzyły, jakby ją zobaczyły po raz pierwszy w życiu. I po raz pierwszy spojrzały na nią z szacunkiem. Właśnie w tamtej chwili krewni przestali postrzegać Emilkę jako dziecko, choć jeszcze nie zdawali sobie z tego sprawy. Dziewczyna śmiałym susem znalazła się w ich świecie i wobec tego trzeba ją było traktować na równych prawach. Koniec już z rodzinnymi sądami. Czuli to, choć jeszcze sobie tego jasno nie uświadomili. Dowiodła tego następna uwaga ciotki Ruth. Pani Dutton zwróciła się do Emilki tak, jak mogłaby się odezwać do Elżbiety czy Laury, gdyby uznała za swój obowiązek którąś z nich napomnieć. - Wyobraź sobie, Emilio, co by się działo, gdyby jakiś przechodzień zobaczył Perryego Millera o tej porze siedzącego na parapecie?
Availability:
Wypożyczalnia Rakszawa
There are copies available to loan: sygn. 82-93 III/P (1 egz.)
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again